Co słychać w fotowoltaice?

Strona głównaBudownictwo, Przemysł

Co słychać w fotowoltaice?

Czego uczą nas cytaty o życiu?
Jak pomóc dzieciom przetrwać przeprowadzkę i pokochać nowy dom?
Znaczki pocztowe – popularne serie w Polsce

Przełom lat 2021-22 jest dla Szczecina kamieniem milowym w rozwoju energetyki prywatnej. Oprócz poziomu na jakim znajduje się nasza ewolucja technologiczna, wyjątkowość wspomnianego okresu to także nietypowe uwarunkowania rynków krajowych, europejskich i światowych, wywołane alarmem pandemicznym i jego konsekwencjami. Chaos ekonomiczny i gwałtowne poszukiwanie rozwiązań na okoliczność kryzysu gospodarczego jasno pokazują, że stoimy na początku nowego rozdziału historii fotowoltaiki.

Fotowoltaika – dane ogólne

Według dostępnych w sieci podsumowań rok ubiegły, czyli 2021 upłynął pod znakiem szeregu rekordów w fotowoltaice i decyzyjnego chaosu w gospodarce. Polska branża odnawialnych zasobów energii odnotowała kontynuację ożywienia rynku i postępującej od ośmiu lat prosperity sektora prywatnych elektrowni słonecznych. Wskaźniki progresu utrzymują się na poziomie wyznaczonym lata 2019-20, a opisanym 200-procentowym przyrostem tzw. mocy zainstalowanej, co oznacza że w 2020 znaleźliśmy się na czwartym miejscu europejskiego rankingu tuż za Niemcami, Holandią i Hiszpanią. Największy udział w rynku to inwestorzy indywidualni, czyli gospodarstwa domowe i średnie firmy. Dlaczego średnie? Dobrym przykładem będzie Szczecin.

Fotowoltaika – sytuacja w Szczecinie

Na podstawie wyników uzyskanych przez dystrybutorów i sprzedawców systemów solarnych można powiedzieć, że fotowoltaika cieszy się popularnością w każdej praktycznie skali działalności firm, czy poziomie konsumpcji charakterystycznym dla różnych typów gospodarstw. Średnie przedsiębiorstwa są jednak brane pod uwagę z powodów statystycznych. Jakich?

Małe firmy inwestują w fotowoltaikę w Szczecinie by pokryć tylko częściowe zapotrzebowanie na energię, z planami kontynuacji wdrażania technologii PV w przyszłości. Z kolei duże firmy wolą angażować się w projekty farm słonecznych dzielone z innymi dużymi przedsiębiorcami, które także startują od założeń częściowego pokrycia zapotrzebowania na prąd poszczególnych sekcji danej grupy kapitałowej. Niezależność energetyczna „od początku do końca” to statystycznie przede wszystkim średnie przedsiębiorstwa, wśród których rozmach inwestycyjny jest traktowany jako profilaktyka pogłębienia kryzysu ekonomicznego i inflacji.

Fotowoltaika – tempo rozwoju

Według prognoz zawartych w raporcie z maja 21’ zatytułowanym „Rynek Fotowoltaiki w Polsce 2021” na koniec ubiegłego roku ogół mocy zainstalowanej miała przekroczyć poziom 6 GW, by na koniec 2025 roku osiągnąć nawet 15 GW. Wynik ten jednak został osiągnięty we wrześniu 21’, czyli cztery miesiące po opublikowaniu tego raportu. Akceleracja nakładów inwestycyjnych wyglądałaby niedorzecznie w świetle ulg i dofinansowań do fotowoltaiki, trzeba jednak wziąć pod uwagę że skok w mocy zainstalowanej został w znacznej mierze sprowokowany zapowiedziami regulacji prawnych niekorzystnych dla prywatnych producentów energii.

Fotowoltaika w dobie kryzysu ekonomicznego

Plany zmian rozliczania prosumentów podniosły w skali kraju liczbę gospodarstw domowych czerpiących energię ze słońca do ponad 700 tysięcy. A powodem decyzji jest prosty rachunek – jeśli okres przydatności systemu solarnego szacujemy na co najmniej trzy dekady, a wydatki inwestycyjne zwrócą się przed upływem ośmiu lat, to czas zmienić swoją relacją z podwyżkami rachunków za energię. Później może być znacznie trudniej niż obecnie.

Kryzys ekonomiczny wymusza zmiany założeń Polityki Energetycznej dla Polski – według danych z roku 2021 Polska osiągnęła poziom planowany na rok 2030, a kolejne przyspieszenie fotowoltaika odczuje przy udziale dużych inwestycji, co znów zmieni proporcje między inwestorami indywidualnymi a komercyjnymi.

Fotowoltaika a Szczecin

Jeśli chodzi o Szczecin i inwestycje w systemy solarne, przewidywalnym trendem będzie na pewno wypłaszczanie niektórych różnic w standardach inwestycyjnych, a mówiąc inaczej – znajdowanie oszczędności tam, gdzie aktualnie ich nie widać. Trend ten wynika z przesuwania aktywności dystrybutorów fotowoltaiki w kierunku dużych komercyjnych projektów. Dlaczego branża wybiera taki kierunek?

Docelowe proporcje między mikrosystemami solarnymi prywatnych gospodarstw domowych a dużymi farmami fotowoltaicznymi mają osiągnąć poziom 50/50 a jednocześnie nakłady inwestycyjne dużych firm pozostaną bodźcem do dalszego rozwoju technologii i zwiększenia jej wydajności. Troska o własne bezpieczeństwo energetyczne jest więc partycypacją w rozwoju technologicznym całej branży.

Fotowoltaika a przyszłość drobnych inwestorów

Czy rozwój technologiczny branży PV na pewno nastąpi i inwestując dziś obniżamy swoje jutrzejsze koszty? Oczywiście, prace badawcze nad wprowadzaniem innowacyjnych rozwiązań do produkcji fotowoltaiki trwają pomimo światowego chaosu ekonomicznego. Zaś ich głównym celem jest zminimalizowanie poziomu strat i podniesienie sprawności modułów do pułapu 26% i wyżej. Oprócz tego duże inwestycje komercyjne pozwolą położyć większy nacisk na stabilność systemów i kwestie bezpieczeństwa. Po prostu tam, gdzie odbiorca indywidualny, np. małe gospodarstwo domowe, musi godzić się na pewne uciążliwości związane z technologią pv, tam duży przedsiębiorca pozostawia rozwiązania pewnych kwestii dostawcy fotowoltaiki i swoim prawnikom, co znacznie oszczędza czas i środki przyszłych drobnych inwestorów.

Fotowoltaika Szczecin a prawo budowlane

Osobą sprawą są problemy planowania przestrzennego, tj. umiejętnego wkomponowywania fotowoltaiki w lokalny krajobraz – inaczej wygląda farma solarna postawiona na nieużytkach, a inaczej na przedmieściach dużej aglomeracji. Inwestorzy w Szczecinie są doskonale świadomi przydatności proponowanych rozwiązań i sprawnie wykluczają te możliwości, w których kalkulacje statyki budynku, czy wytrzymałości planowanych do zainstalowania komponentów będą w jakikolwiek sposób niejasne. Wzorce czerpią zaś z krajów zachodnich, gdzie fotowoltaika podlega przepisom prawa budowlanego jako możliwy element konstrukcji budynku.

Nowe drogi ewolucji energetyki prywatnej

Kolejnym trendem jeśli chodzi o fotowoltaikę i Szczecin jest wzrost zainteresowania rozwiązaniami hybrydowymi. Dalszy rozwój niektórych technologii jest ukierunkowany na niwelację deficytu surowców oraz na dążenie do jeszcze większej niezależności energetycznej, a w jego rezultacie – rozwój technologii magazynowania energii. Magazyny są logiczną konsekwencją przemian w każdej branży, pomimo że w przypadku fotowoltaiki to wyjątkowo kosztowne przedsięwzięcie. W chwili obecnej inwestycja w magazyn energii to poziom zaangażowania środków porównywalny z kosztami w pełni nowej instalacji montowanej od „energetycznego zera”. Jednak pomimo dwukrotnie większego nakładu klienci biznesowi nie rezygnują z inwestycji – ich rachunki za energię są już tak duże, że nie pozwalają na zwłokę.

Ewolucja fotowoltaiki w Szczecinie

Do szczecińskich dystrybutorów fotowoltaiki trafiają już inwestorzy posiadający instalacje, którzy do końca bieżącego roku planują założenie magazynów energii. Wstępem do firmowego kondensatora są najczęściej leasingowe projekty instalacji, do których można dołączyć baterie, także w leasingu. Ewolucja technologii nie kończy się oczywiście na metodach przechowywania uzysku – fotowoltaika jest w skali globalnej poligonem nowoczesnych rozwiązań w dziedzinie systemów, modułów, technik instalacji. Nowe drogi rozwoju to również komercyjne zainteresowanie ogniwami perowskitowymi, czy technologie heterozłączy HJT, czyli podnoszenie stopnia sprawności modułów przy zmniejszeniu tempa degradacji (narastania stopnia zużycia). Ale przejście z ogniw PERC na HJT to tylko jedna z możliwości. Inne to zwiększanie wydajności „ogniwami na zakładkę”, czyli wykorzystanie zjawiska zwiększenia mocy powierzchni modułu przez zniwelowanie przerw między warstwami półprzewodnika. Wszystko razem skłania do wniosku, że nowości technologiczne utrzymają tempo instalacji fotowoltaiki w Szczecinie. Pierwszy kwartał bieżącego roku to dla wielu firm wyścig z czasem – w perspektywie mamy zmiany w ustawie o odnawialnych zasobach energii, co może spowolnić wzrost mocy w polskim sektorze energetycznym.

ℹ️ ARTYKUŁ SPONSOROWANY

KOMENTARZE

WORDPRESS: 0